Najnowsze wpisy, strona 1


W poszukiwaniu diagnozy - czyli pierwsza...
25 września 2019, 16:45

Skąd masz wiedzieć, czy powinieneś pójść do psychiatry?

 

Odpowiedź w moim przypadku była prosta - przeczucie. Stwierdziłam, że spróbuję. Jeżeli to nie będzie to, będę szukała dalej. Warto zaryzykować, w końcu chodzi o moje zdrowie i dobre samopoczucie! Jeżeli zastanawiasz się, czy zapisać się do psychiatry, nie zastanawiaj się. Po prostu to zrób. Może masz dobre przeczucie. Tak, jak ja :)

 

Czy wizyty u psychiatry oznaczają, że jestem "nienormalna"?

 

Zadałam sobie to pytanie. Zaczęłam się nad tym głęboko zastanawiać, analizować. 

Teraz myślę, że jeżeli decydujesz się na wizytę u psychiatry jesteś odważny! Zaczynasz walczyć o siebie. Wiesz, że coś złego się dzieje i szukasz pomocy.

A jak odbiorą to inni? To już ich sprawa. Jeżeli uznają Cię za osobę "nienormalną" - nie są Ciebie warci.

 

 

Miej odwagę o siebie walczyć! Jesteś najważniejszy/najważniejsza! ♥

Nie uciekaj przed swoimi myślami, w których zaczynasz zauważać w sobie coś niepokojącego. Zwróć się do bliskiej osoby! Zwróć się do specjalisty!

 

Jeśli jeszcze brak Ci odwagi - zwróć się do mnie! Ja nie oceniam!

Chcesz porozmawiać? Masz pytanie? Pisz śmiało!...
25 września 2019, 16:32

Zapraszam do kontaktu wszystkie osoby,

które mają jakieś pytania,

chcą podzielić się swoją historią lub po prostu porozmawiać.

 

 

Droga we mgle - czyli jak dowiedziałam się,...
25 września 2019, 16:31

Depresję zdiagnozował u mnie lekarz psychiatra. Wybrałam się do niego, ponieważ miałam problemy z koncentracją. Do samego końca nie byłam pewna, czy zapisałam się do odpowiedniego specjalisty. Poza osłabieniem koncentracji wystąpił u mnie jednocześnie spadek energii, spadek nastroju i motywacji do aktywności. Pogorszeniu uległa pamięć, pojawił się spadek zainteresowań, trudności z zasypianiem, tachykardia, trudności w złapaniu oddechu. Zaczęłam odczuwać duży dyskomfort i duszność w tłumie w środkach komunikacji miejskiej. 

Co wtedy pomyślałam? - że jestem przemęczona, co na pewno spowodowane jest trudnościami z zasypianiem i wybudzaniem w nocy.

Duszności i kołatania serca? - to na pewno niedobór magnezu.

Niestety. Dolegliwości nie ustępowały.

17 stycznia 2019 roku poszłam na swoją pierwszą wizytę do psychiatry.

Jesteś ciekaw jak taka wizyta wygląda? Zapraszam do kolejnych wpisów.

Kilka słów o mnie
25 września 2019, 16:28

Jestem studentką psychologii. Choruję na depresję. Jak długo? - Nie potrafię odpowiedzieć. Jestem w trakcie leczenia. Miewam gorsze i lepsze dni.

Dzielenie się swoją historią  ze wszystkimi, którzy są gotowi mnie słuchać, jest czymś, co uwielbiam robić. Coraz więcej osób cierpi na depresję nie zdając sobie z tego sprawy bądź najzwyczajniej wstydzą się swojej choroby. 

Jestem tu dla Ciebie! 

Mam nadzieję, że moje wpisy pozwolą lepiej poznać Ci chorobę jaką jest depresja oraz samego siebie.

Zawsze możesz do mnie napisać! Chętnie wysłucham i pomogę!